W powietrzu atmosferycznym znajduje się zawsze pewna ilość pary wodnej, której ilość określa się mianem wilgotności względnej.
Wilgotność względna w pomieszczeniach mieszkalnych wynosi przeciętnie 40% - 50%. Przy temperaturze 20oC i przy wilgotności względnej powietrza 50% zawartość wilgoci w powietrzu równoważna jest 8,65 grama wody na każdy m3 powietrza. Są to warunki optymalne dla naszych mieszkań.
Jeżeli w tej samej temperaturze wzrośnie wilgotność względna powietrza - np. w wyniku wydzielania wilgoci ( gotowanie, pranie, oddychanie, duża ilość roślin i ich podlewanie) i braku jej usuwania ( zbyt krótkie wietrzenie pomieszczeń, a nawet brak rozszczelnienia), to po osiągnięciu pewnego pułapu nastąpi skraplanie pary wodnej na najzimniejszych przegrodach mieszkania – szybach okiennych, narożnikach ścian, na styku okna z murem. Nasilenie tego zjawiska następuje w miesiącach jesienno – zimowych ze względu na dużą różnicę pomiędzy temperaturą zewnętrzną i wewnętrzną.
Odpływ wilgoci na zewnątrz, powodujący spadek wilgotności względnej, a co za tym idzie – brak wykraplania pary na szybach, może odbywać się poprzez wietrzenie lub przez nieszczelności okien, np. nawiewniki, rozszczelnienia czy nieszczelne okna. Decydujący jest tu współczynnik wymiany powietrza określający udział objętości powietrza pomieszczenia, które jest wymieniane w ciągu godziny. Oznacza to, że w przypadku nieszczelnych okien, które przyczyniają się do wysokiego współczynnika wymiany powietrza, dodatkowe wietrzenie oddziałuje jedynie nieznacznie na i tak już niską wilgotność powierza. Tak było w przypadku starych okien drewnianych.
Co się zatem dzieje gdy wymienimy sobie stare okna na bardzo szczelne, nowoczesne okna PCV, DREWNIANE lub ALUMINIOWE ? Otóż, gdy pozostaniemy przy starych nawykach rzadkiego wietrzenia naszych mieszkań (w końcu nie po to wymienialiśmy starą stolarkę na nową by oddawać cenne ciepło poprzez częste wietrzenie) następuje drastyczny spadek współczynnika wymiany powietrza, przez co wzrasta wilgotność względna i następuje wykraplanie się pary wodnej na najzimniejszych przegrodach.
Podsumowując: Wraz z poprawą szczelności budynków, zastosowaniem nowych okien i ulepszonej powłoki zewnętrznej dochodzi często do zmniejszenia współczynnika wymiany powietrza i jeżeli sam użytkownik nie zadba o jego zwiększenie - poprzez częste wietrzenie pomieszczeń, to skutkiem tego może być pojawienie się nie tylko pary wodnej na szybach, ale także pleśni na murach, a nawet grzyba.